FORUM GEOLOGICZNE

Gość

gdzie kupic tabliczke do rys mineralow??????

Kenny

z doswiadczenia wiem ze najlepsze sa potluczone izolatory WN poszukaj przy slupach czesto tam walaja sie spore ilosci dobrej porcelany Smile

zjelon

Druga strona porcelanowej płytki z łazienki też jest ok.

Kenny

tak

tylko te z kolei strasznie sie sypia:(

Gość

a czy można je gdzieś kupić czy tylko znależć Razz

Gość

a u nas profesor na wykładzie mówił że można wziąć np kawałek potłuczonego talerza Wink

kładziesz na beton i trzesz, trzesz... Można potem jeszcze trochę piaskiem czy papierem ściernym się pobawić. Kwadratowy

Gość

hehe musze kiedyś spróbować tak na działce

zjelon

baju baju a ile tej powierzchni do rysowania z talerza uzyskasz, a do tego jak to będzie arkorok Laughing

Gość

a czym to się wogóle rysuje bo ja tak się pytam o tabliczkę ,ale nie wiem nic o "pisaku" do tabliczki

Gość

eeee..... pisaki do tabliczki Confused

ale jak to....
na płytce porcelanowej to sprawdzasz barwę rysy minerału

pisaki to dziś kupiłam, ale to bardziej do przekrojów, na kalce... Kwadratowy

zjelon · Wysłany: Sob 18:02, 01 Mar 2008 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 13:22, 03 Mar 2008 Temat postu:

aha ok dzięki za informacje

ariełe · Wysłany: Wto 10:27, 04 Mar 2008 Temat postu:

Ostatnio pojawiły sie na allegro.

Gość · Wysłany: Wto 15:26, 04 Mar 2008 Temat postu:

ariełe możesz przesłać stronke??(tych tabilczek co pojawiły się na allegro)

Byłem tu Wielki:
Załatwcie sobie to na privie, a nie na publiku ...

Gość

a po co są te tabliczki?

moozg

by sprawdzic barwe rysy mineralu

Artur P-rzyrodnik · Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów

Barwę sproszkowanego minerału można sprawdzic przypomocy gwoździa,albo też użyć kawałek szkła.Tak robiliśmy na zajęciach.

kozło · Dołączył: 05 Maj 2011 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

strzegomita

Ja w czasie studiów załatwiłem sobie z fabryki porcelany w Wałbrzychu trochę "połproduktu", tzn kilka nieszkliwionych talerzy. Znakomicie się sprawdziły. Można też zeszlifować warstwę szkliwa z gotowych talerzy (oczywiście porcelanowych:), na jedno wyjdzie.

Petros

Ja używam/używałem najzwyklejszego papieru ściernego. Twarde to jest i na tyle ciemne, że zawsze kolor/zabarwienie rysy dało/da się rozpoznać...

zaczolib · Dołączył: 03 Lis 2011 Posty: 9 Przeczytał: 0 tematów

Witam czy ktoś z szanownych forumowiczów orientuje się, gdzie można kupić w zestawie minerały wzorcowe do określania twardości w skali Mohsa?

Petros

Wątpie, abyś kupił wzorce w jednym zestawie. Jednak sprawa jest prostsza niż myślisz - kupuj osobno na giełdach minerałów, albo co bardziej polecam zbieraj (szukaj w terenie) sam; przynajmniej te pospolite znajdziesz bez trudu (talk, gips, kalcyt, fluoryt, ortoklaz, kwarc). Reszta do kupienia.

Piotr Przybyszewski

Czy któryś z kolegów mógłby mi doradzić, czym można zastąpić drut platynowy w analizie perłą boranową? Czy ktoś ma konkretne doświadczenie w tym zakresie. Może srebrnym?

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

ariełe

może i tak, należało by rozważyć dopuszczalny procent miedzi w srebrze. No chyba że Kolega ma na myśli czyste srebro? Tylko czy wtedy temperatura bedzie odpowiednia?

Generalnie to mądre ksiązki pisują o drucie platynowym, gdyz temp. jest kolo 1700 stopni, a srebrny około 1234 stopnie.
To jedno, a dwa jeżeli bedzie miedz jako składnik stopowy to czy ta miedz nie bedzie oszukiwała zabarwienia?
To tylko moje wątpliwości nie poprate doświadczeniem, więc mogę nie mieć racji, ale chciałem być pomocny.
Pozdrawiam

p.s. jeżli mogę coś podpowiedziec to może dobry byłby drucik z termopary?, czy on czasem nie jest platynowy?
Jakby Kolega potrzebował Boraksu, służe, ale ten w każdej aptece jest dostępny.

POnadto, !!!!drut chromoniklowy!!! to oczywiste!!!!jak potrzebujesz dak znac podaj ilośc centymetrów wyśle Ci Wink

Piotr Przybyszewski · Wysłany: Pon 9:00, 05 Mar 2007 PRZENIESIONY Wto 15:10, 15 Lis 2011 Temat postu:

Dzięki za odpowiedź. Faktycznie trudno zdobyć drut srebrny bez dodatku miedzi, a ta zawsze będzie dawać barwna reakcję z perła boranową. Co do chromonikieliny, to tez chyba odpada, poniewaz oba metale dają reakcję barwną. Chromonikielina to juz bardziej nadałaby się na analizę płomieniową. Chyba mi przyjdzie jednak wykosztowac sie 150 zeta na drut platynowy Crying or Very sad

. Pytam tak, ponieważ chciałbym przed sezonem skompletować laboratorium do podstawowych analiz minerałow: płomień, perła, wytop na węglu, może analiza proszkowa, itp. Jak nie uda mi się nabyć w najbliższym czasie boraksu, to skorzystam z uprzejmości kolegi.

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

ariełe

Piotrze, zapytaj o serwisie urzadzen grzewczych o jakies stare termopary, badź o grzałki o żelazka( ?),

Boraksem służe, co do druty ,sprawdzięłm barwi sie od niebieskiego do czarnego, czyli odpada, wiesz mam drtu srerny ale ten rowniez troche zmienia barwe przy 1200 stopniach.

Gratuluje pomysłu na laboratorium!!!

POzdrawiam

Gość

A jak otrzymujecie 1200 stopni? Palnikiem? Ja mam Meckera, czytałem, że może osiągnąć około 900 stopni.

Kanthal nadaje się do analizy płomieniowej. Do perły boraksowej też mógłby się nadawać, ale trzeba by było używać drutu jednorazowo Sad

ariełe

Mecker miesza gaz z powietrzem, a aby osiagnąs 1200 powinieneś mieszać gaz z tlenem. Musisz mieć odpowiedni palnik, reduktory i butle z tlenem. Kłopotliwe, ale...
Możesz też posiłkować sie miechem, to co prawda sprężone powietrze, ale może osiągnie temperaturę bliską oczekiwanej.
Powodzenia,

Kenny

ten "tlen" w butlach to zazwyczaj nieco oczyszczone powietrze Smile

kumpel handluje gazami technicznymi
czystego tlenu sie nie stosuje... jest zbyt aktywny

ariełe

Mylisz się. Niemal codziennie odlewam i topie przy pomocy takiego palnika.
Może tam gdzie pracuje Twój kolega tak jest, tam gdzie ja się zaopatruję , kupuję tlen techniczny a nie oczyszczone powietrze.
Podczas odlewanie stopów o temperaturze topienia ponad 1500 stopni, takie czyszczone powietrze warte byłoby tyle co zapalniczka.
Wink

Kenny

chodzi mi o to że tlenu w tym tlenie jest może 50%

Gość

Otóż ja robię tak. Kupuję grafit do ołówków automatycznych o grubości 2 mm. Końcówkę roboczą wyżarzam, żeby usunąć ropopochodną substancję, którą grafity do ołówków są nasączane w celu lepszego przywierania do papieru podczas rysowania. Na wyżarzoną końcówkę nakładam glinkę z drobnym piaskiem (ok. 12% glinki), w postaci kulki o średnicy 5 mm i spłaszczam. Im większa porcja glinki, tym większe, możliwe do uzyskania perły boraksowe. Spłaszczenie glinki ułatwia obróbkę perły np. pionowe ustawienie umożliwia oddzielenie perły od pręcika i ładne uformowanie, po spłynięciu na powierzchni emalii albo grafitu w formie kropli. Glinkę można zdobyć w zakładach ceramiki "doniczkowej" albo budowlanej. Przed nakładaniem kolejnych porcji boraksu należy gliniana końcówkę dość ostrożnie wypalić, później jest już odporna na szok termiczny.

Piotr Przybyszewski

Pomysł z grafitowymi pręcikami wielce innowacyjny. Muszę wypróbować, choć już szarpnąłem się jakiś czas temu na drut platynowy. Niedrogo dałem, ok. 170 zł za 5 cm fi 0,3 mm, ale gdybym wiedział wcześniej, oczywiście znalazłbym inne zastosowanie dla tej kwoty. Myślę, ze grafit może być nawet lepszy w niektórych przypadkach, np. gdy składnik wykrywany niszczy platynę (np. miedź, żelazo, a te przecież często wykrywamy).

Pozdrowienia
PiotrTeodor

Jurek B · Wysłany: Nie 0:48, 29 Mar 2009 PRZENIESIONY Wto 15:14, 15 Lis 2011 Temat postu:

tommiTM

Mam pytanko do forumowiczów:
Jaki roztwór (ile %/moli) kwasu solnego będzie odpowiedni do identyfikacji węglanów?

Feldark

Nawet 0.1mol się zapieni.