FORUM GEOLOGICZNE

moozg

Może nie wszyscy wiedza, ale starsze podloze, tzn. przedczwartorzedowe wylazi takze nad morzem - np. w Chłapowie,
miocenskie klastyki - piaski, zwiry, mulki, ily a w tym poklady wegla, czesto z ciekawa flora - cale pniaki, liscie, szyszki

moze kiedys cos wiecej napisze poki co nie mam pod reka literatury

ale zato zaprezentuje kilka zdjec:

Piotr Przybyszewski

Szczególnie ciekawe jest drugie zdjęcie, na którym widać nierozfrafkcjonowaną warstwę żwirowo - piaskową (z wkładkami węgla) o słabo otoczonych ziarnach, leżącą niezgodnie na drobnoziarnisty białych piaskach. Widać wyraźnie dużą zmianę warunków sedymentacji. Dolna warstwa robi wrażenie przekroju przez warstwowania skośne, powiedziałbym eoliczne, gdyby nie obecne w niej większe ziarna węgla, co jednak wskazywałoby na pracę wody w na granicy lądu. Górna warstwa natomiast to widomy wynik przepływu turbulentnego na co wskazuje słabe obtoczenie i pomieszanie składników o różnej wielkości ziaren. Czy mógłbyś dokonac głębszej interpretacji tego zdjęcia.

Bardzo ciekawe jest rownież drugie zdjęcie, na którym widzoczne są warstwy żwirowo - piaskowe leżące zgodnie, naprzemiennie ze zwięzłymi warstwami ciemniejszymi - ze zdjęcia nie widać, czy są to mułki czy węgiel. Czy możesz powiedzieć, z czego składały się te ciemniejsze warstwy? Jak by nie było zdjęcie to pozwala prześledzić kilkakrotnie występująca znaczną zmianę warunków sedymentacji.

Zainteresowanie budzi też trzecie zdjęcie ukazujące zwęglony, lecz nieźle zachowany pień drzewa - widoczn są nawet poszczegolne włóka. Zauważmy, że leży on na warstwie białych, rdzawo pasmowanych piasków. Pamiętasz może, czy powyżej pnia były jeszcze te piaski, czy też warstwa żwirowo - piaskowa?

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

moozg

na razie krotko - ogolnie te utwory to seria aluwialna, wyrozniono tu kilka cykli, jak widac srodowisko zmienne od mocno energetycznego, warunkow silnego przeplywu (zwiry i piaski), do spokojnego srodowiska gdzie tworzyly sie np. mulki i wegle.

Gość

Czy ktoś kwapił się o zbadanie tych żwirów i wyznaczenie ich obszaru alimentacyjnego? Trochę dziwne, że w miocenie w tamtym obszarze był na tyle blisko jakiś większy masyw, z którego owe żwiry mogły pochodzić... Najbliżej to gdzieś na obszarze NW i E Bałtyku.

Piotr Przybyszewski

Puszczając wodze fantazji można sobie wyobrazić ujście wielkiej mioceńskiej rzeki o bardzo zmiennym przepływie. Klimat miocenu był znacznie cieplejszy niż obecnie, zatem i zjawiska atmosferyczne charakteryzowały sie zapewne znacznym natężeniem. Patrząc na warstwę żwirowo - piaskową nie przychodzi mi do głowy nic bardziej sensownego, jak spływ błotny po nawalanych opadach. Mozna zauważyc, że leżąca pod spodem warstwa piaszczysta jest ścięta i rozmyta. Utworzenie serii warstw mogło nastąpić nawet w ciągu jednej burzliwej nocy, podczas gdy warstwy piaszczyste powstawały w znacznie dłuższym czasie. Ogólnie mowiąc ciekawe ćwiczenia z sedymentologii.

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

Piotr Przybyszewski

A bursztynu w złożach pierwotnych tam nie widziałeś? Co prawda bursztyn tamtejszy jest eoceński, ale może?

Garść ciekawych linków na ten temat:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

moozg

raczej nie mamy tu doczynienia ze splywem - taki osad charakteryzowalby sie wieksza ilosci drobniejszej frakcji i bezladna struktura, tu wyrazne jest warstwowanie
jak dla mnie typowe osady korytowe, skosnie warstwowane, grubsze frakcje czyli wieksza energia srodowiska, byc moze z samego nurtu rzeki,

Piotr Przybyszewski

Co do dolnej warstwy piaskowej na zdjęciu nr 2 to zgoda - typowe wartwowanie skośne. Ale górna? Zupełnie niefrakcjonowana! Dwie rzeczy przychodzą mi na myśl: lodowiec i spływ błotny. Lodowców wtedy nie było, więc pozostaje jakieś gwałtowne zjawisko sedymentacyjne.

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

Kenny

gdyby był to spływ błotny to byś miał tam min ilaste a tu czysty żwir ot gwałtowny przepływ np powódź pozdro

Wielki

Klif w Chłapowie na stronach Roberta Borzęckiego [link widoczny dla zalogowanych]

Wojtek

Wychodnie miocenu odslaniają sie także w Klifie Orłowskim w Gdyni, w jego północnej części, za tzw. "Cyplem Orłowskim". Cypel to najbardziej charakterystyczna i najczęściej przedstawiana na fotografiach cześć tego klifu - zbudowana z litej, odpornej na abrazję gliny zwałowej (poniżej). Całość chroniona jest jako rezerwat przyrody "Kępa Redłowska".
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Dla zainteresowanych pełen opis budowy geologicznej klifu wraz z osadami miocenu można znaleźć tu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Miocen występuje tu w postaci drobnoziarnistych i pylastych piasków kwarcowych oraz mułków z węglem brunatnym.
Poniżej wstawiam jedno jedyne zdjęcie wychodni miocenu jakie znalazłem w swoich zasobach. Niestety osady miocenu (tu mułki i piaski pylaste z węglem brunatnym) są słabo odsłonięte i do tego przysłonięte koluwium z wyżej zalegających osadów plejstocenu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Po sztormach wychodnie miocenu bywają tu odsłonięte znacznie lepiej, na przestrzeni kilkudziesięciu metrów.
Ciekawe są też zjawiska związane z abrazją i denudacją tego odcinka klifu. Niszczenie samego Cypla Orłowskiego powoduje powstawanie klasycznych obrywów zwartych brył gliny zwałowej, co widać na zdjęciach poniżej.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Spływy błotne na powierzchniach o relatywnie mniejszym nachyleniu, zbudowanych w przewadze z osadów gliniastych
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Typowe stożki osypiskowe na odcinkach zbudowanych z osadów piaszczystych (na drugim zdjęciu kontakt osadów stożka osypiskowego z materialem pochodzącym z obrywów gliny zwałowej pochodzacym z niszczenia Cypla Orłowskiego)
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Ciekawa sprawa, to moje okolice, niestety dość ciężko zdobyć tego typu informacje.

Dzięki za info.

wodzu

Jestem z Gdynii i polecam okolice klifu młodym(nie wiekowo ale stażem;)) geologom. Można tam znaleźć skamieniałe organizmy morskie i parę fajnych minerałów takich jak np. granat czy dendryty na wapieniach.

geolog-ona · Dołączył: 12 Sty 2007 Posty: 257 Przeczytał: 0 tematów

Wszytko materiał skandynawski, to i na centralnej Polsce znaleźc można.
Ale miocen okolic Chłapowa pyszności Very Happy

wodzu

no na środkowej Polsce nie ma odsłonięć węgla brunatnego wprost z klifu:)

moozg

ale narzutniakow masa... i zwirowni...

a co do wegla - zapraszam do Dobrzynia nad Wisłą, tez są klify - nad Zalewem Włocławskim, miocen-pliocen, wegiel, jest w dawnych czasach nawet byl wydobywany na lokalne potrzeby

wodzu

u nas węgla się nie opłaca wydobywać bo go starsznie mało i słabo skarbonizowany. Widać gołym okiem z jakich roślin powstał: widać gałęzie i tego typu rzeczy. A tak swoją drogą każdy swoje chwali:)
p.s najlepszej miejscówki do zbierania okazów paleontologicznych w trójmieście nie zdradzę bo by mi ją szarńcze obrobili;)

moozg

miejscowki na okazy paleo sa na poludniu Polski Wink

, a to co masz w 3miescie to mozna znalezc prawie w calej polsce, setki zwirowni z duza iloscia narzutniakow...
kolo 3miasta znam jedna zwirownie w miejscowosci Nadole k. Zarnowca, tam nawet narzutniaki haldowane w pryzmy byly

MagdaT · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Koszalin

A może ktoś ma wiecej materiałów dotyczących trzeciorzedu w gm, Malechowo a dokładniej chodzi mi o profil Sulechowo przy strefie krawędziowej dol. rz. Grabowa.
Robiąc badania geotechniczne pod zwykły domek na ca 4 m pod warstwą glin i piasków gliniastych (nie nasypowych - przebadane w labolatorium - choć wcześniej mysłałam że nasyp) nawierciłam czarne namuły z dużą ilością miki. Pod nimi b. jasno-szary piasek też z dużą ilościa miki.
I jak to ładnie wytłumaczyć w dok. geotechnicznej? Po prostu do końca nie jestem pewna czy to III-rzęd.
Za jakieś rady bedę wdzieczna.

Pragmatyk · Dołączył: 25 Wrz 2008 Posty: 10 Przeczytał: 0 tematów

MagdaT: jeśli w tych piaskach nie ma skaleni to z dużym prawdopodobieństwem jest to były trzeciorzęd.

MagdaT · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Koszalin

dzięki! a teraz kolejne pytanko - może ktoś z was wie gdzie sobie poczytać o formacjach burowęglowych bo coś ostatnio za dużo ich tu nawiercam

Kenny

[link widoczny dla zalogowanych] to od razu sprawdzaj Czy opłaca się eksploatować Smile

MagdaT · Dołączył: 18 Mar 2007 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Koszalin

bardziej mi chodzi o genezę i parametry geotechniczne
i chyba się jednak nie opłaca eksploatować

inwestor chce tam halę mieć a nie kopalnię Wink

Kenny

Wyprzedź inwestora Smile

wybuduj przed nim Smile

A tak na poważnie to jest sporo literatury odnośnie trzeciorzędowych formacji burowęglowych...
jeśli chodzi o genezę jeśli to węgle brunatne powstały w trzeciorzędzie zazwyczaj są wieku mioceńskiego ok 20mln lat
z tego co się orientuję to na gruntach organicznych (zawierających powyżej 5% materii organicznej) jest zakaz budowania... zaleca się wymianę gruntu... niestety nie jestem geologiem inżynierskim więc nie dam sobie za to głowy uciąć może są od tego jakieś odstępstwa...

Kuba1985 · Dołączył: 27 Lis 2013 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Ładnie to tak niszczyć młotkiem klif który jest chroniony? Smile

Chalcedon · Gość

Podobne fragmenty trzeciorzędowego drewna można znaleźć w węglu w glinie trzeciorzędowej, która wyłania się 20 metrów od umocowania betonowego w kierunku Bulwaru w Gdyni. Spotykam tu też często miocen np. skrzemieniałe drewno, o którym będę pisać w moim temacie, zachęcam do czytania. A tak ogólnie to piękny przekrój przez miocen w tym Chłapowie.
Masz może zdjęcia jakichś szyszek bądź bursztynu z tych osadów?

Feldark

Ja mam, zdjęcia są jakie są, nie mam sprzętu by zrobić dokładniejsze.
Dopiero je odszukałem, zapomniałem o nich Wink

Ale to dlatego, że były w foliowych torebkach w których były porobione dziurki szpilką, w ten sposób po pół roku można je wyciągnąć.
Inaczej popękają, mi jak je wykułem z klifu na drugi dzień popękały, dopiero znajomy powiedział mi o tym suszeniu, i o dziwo działa Very Happy

A tu kawałki drzewa:

Tu jaki torf:

Mam jeszcze pudełko z szyszkami ale ni wkij nie pamiętam gdzie je wsadziłem Very Happy

Miałbym więcej ale przyszedł jakiś obłąkany leśniczy i zaczęła się kłótnia Wink

Nie chciało mi się już na niego drzeć to sobie podszedłem Razz

BOSS

dobre

fajne okaziki

Feldark

Trzymam je w ligninie, strasznie się sypią, muszę kupić plastikowe pudełeczka i je w nie pochować.
Przywiozłem je w pudełku po pizzie Very Happy

Aż dziw, że przetrwały 600km podróży Wink

Chalcedon · Gość

Fajne okazy. Suszyć przez pół roku w worku foliowym z dziurkami, a w zacienionym, suchym, wilgotnym, ciepłym, chłodnym czy nasłonecznionym miejscu?

Feldark · Wysłany: Nie 14:45, 01 Mar 2015 Temat postu:

Ja wrzuciłem do szafki w domu i tak przeleżały pół roku, także zacienione i suche miejsce, może byc ciepłe, byleby nie za ciepłe.

Chalcedon · Gość

Dzięki, a ja się dziwiłem, czemu mój pieniek się rozsypał leżąc obok grzejnika - upss!

Feldark · Wysłany: Pon 22:03, 02 Mar 2015 Temat postu:

Ja położyłem na parapecie i zrobiła się z tego podpałka do grilla Very Happy

Czester.ba · Dołączył: 26 Kwi 2020 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Fajne okazy