FORUM GEOLOGICZNE

syziaa92 · Dołączył: 16 Wrz 2012 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

Witam,
Mam następujące pytanie: pod jakim kątem są nachylone warstwy skalne w monoklinie? Wiem tylko, że pod nie wielkim, a potrzebuje dokładniejszej informacji. Z góry dziękuje za pomoc Smile

Andrut

rzędu co najwyżej kilku stopni

syziaa92 · Dołączył: 16 Wrz 2012 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów

Tak do 10?

wydrozwierz

W monoklinie warstwy zapadają pod jednym kątem, zwykle niewielkim, ale wg definicji spokojnie może być to grubo ponad 10 stopni. Jeśli znajdziesz zespół warstw o nachyleniu 70-80 stopni to prawdopodobnie jest to skrzydło fałdu, ale geometrycznie rzecz biorąc połowa fałdu jest monokliną.
Z drugiej strony trudno określić dolną granicę nachylenia, bo często gęsto w obszarach o budowie płytowej (czyli poziomej, zero stopni) nazbiera się masę pomiarów upadów 5-10 stopni o losowych azymutach. Wszystko zależy od skali jaka Cię interesuje, jeśli szukasz jakiegoś np.uskoku w danej warstwie to możesz sobie te wahania uwzględnić, jeśli nie interesują Cię takie tektoniczne drobiazgi tylko ogólny trend w intersekcjach możesz je pominąć. Przykładowo analizując układ warstw kredowych (piaskowce i mułowce) w rejonie Bystrzycy Kłodzkiej w Sudetach wg intersekcji można uznać ją za płytową, można uznać że jest lekko monoklinalna, a po uwzględnieniu upadów widać że warstwy zapadają pod małymi kątami na wszystkie strony świata i nagle mamy do czynienia z brachyantykliną. Nie chcę zamotać tylko zwrócić uwagę że w naturze nic nie jest czarno-białe.
Podręcznikowo budowa płytowa ma zero stopni, monoklina to warstwy nachylone pod jednym kątem (nie określono jakim, byle nie zerowym) których wiek maleje zgodnie z azymutem upadu. Tyle teoria. A że zwykle monokliny mają po klika stopni - to wynika już z... powiedzmy ograniczeń naturalnych a nie definicji.