FORUM GEOLOGICZNE

mateusz1990r · Dołączył: 01 Lut 2012 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Witam,

Chciałbym się was zapytać czy ktoś tam był, czy można tam jeszcze coś znaleźć( jakieś jaskółcze ogony, siarke rodzimą) ??

BOSS

Oczywiście, że można znaleść wszystko co zostało opisane w tej lokalizacji. Wraz ze znajomymi znaleźliśmy nawet piryt. Siarka i kalcyt trafić można bez problemu, celestyn trochkę rzadziej ale też się trafia, nawet chlcedon i kwrac krystaliczny a ostatnio nawet "znalazło sie miejsce gdzie można znaleźć jaskółcze ogony wielkości 20 cm oraz inne formy krystaliczne gipsu dodatkowo swiecą na ładny pomarańczowy kolor w UV. Pozdrawiam

joszq

klika okazów:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Pieczar · Dołączył: 29 Lis 2008 Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów

Jednak mimo wszystko odradzam zejścia do sztolni.
Leje są cały czas aktywne i się poszerzają, tym samym o tragedię nie jest trudno.
Proces zawalania pustek poeksploatacyjnych trwa nadal.
Warto natomiast przejść się chociażby do kamieniołomu w poszukiwaniu gipsów (o ile miejscowi nie wyrażą sprzeciwu wobec chodzenia po ich polach, a z tym bywa różnie).

Posądza od jakiegoś czasu jest zbyt popularna. Ktoś wrzucił niepotrzebnie temat z wszelkimi informacjami na "Poszukiwaniach skarbów" i wydaje mi się, że za jakiś czas będą tego efekty.

moozg

potwierdzam powyższe - sypie sie tam ostro i pewnie z czasem cos solidnie łupnie.
Byłem tam z 4 lata temu ale połowy marne, może odgrzebie kiedyś jakies okazy stamtad, na razie czekaja w kartonach na jakaś preparacje, a na razie kilka fotek z dołu:

koral · Dołączył: 07 Wrz 2007 Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów

Ludzie ! nie ropierd ... tej kopalni dla zysku z kilku kilogramów kamieni sprzedanych na giełdzie

moozg

a dlaczego sądzisz ze to tylko kopanie by upchnąć te kilka kg na gieldach?? Sam stamtąd wytargałem kilka okazów do kolekcji, w wawie na giełdach jakoś nie spotkałem się z okazami z Posądzy. Swoją drogą moja jedyna wizyta tam odbyła się z pracownikiem naukowym UW i pracownikiem muzeum a materiał z tego wypadu trafił na słuszne cele...

Andrut

Przeglądając materiał z Posądzy, który kiedyś pobrałem, natrafiłem na coś takiego:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ma może ktoś jakiś pomysł co to może być za minerał? Długość pręcika tego dłuższego to ok 3 mm.

Krzychu

Ja myślę że są to pręciki gipsu.

Andrut

Możliwe Krzychu że to są pręciki gipsu... a może pręciki siarki, albo stroncjanit? Na razie innych typów nie mam, niebawem postaram się sprawdzić czy pod UV świeci, może to coś wyjaśni.

Krzychu

Wszystko możliwe. Coś słyszałem że z krakowskiej uczelni ktoś tam prowadził jakieś prace może warto popytać w Krakowie.
Przy okazji pokażę mój okaz z tamtej lokalizacji, ten największy kryształek jest wielkości pieciozłotówki.

Andrut

Jeśli chodzi o studentów, którzy zbierali materiał do Barbórki to już z nimi rozmawiałem. Ciężko stwierdzić, dość małe to jest Smile

Jeśli mi te pręciki nie dadzą spokoju to przejdę się do kogoś z KMPiG.

Pieczar · Dołączył: 29 Lis 2008 Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów

Nie wiem ilu było tych studentów co zbierali materiał na Barbórkę, ale mam wrażenie, że temat zatoczył krąg. Chciałbym, by wypowiedziały się tutaj osoby, które mają większy staż w tej lokalizacji niż my (np. Kenny).
Co do UV to pręcik reaguje podobnie jak siarka - wzmacnia się zielona barwa.

Kenny

dla mnie gips Smile

ale id na podstawie zdjęc w wiekszości przypadków to dramat.

Andrut

Wpis kolegi Pieczara o kopalni siarki w Posądzy, na blogu MZG:
[link widoczny dla zalogowanych]

michas114 · Dołączył: 12 Cze 2013 Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów

Swietnie to wszystko wygląda.

Wielki · stan na 29.03.2014

stan na 29.03.2014

BOSS · Wysłany: Nie 16:59, 30 Mar 2014 Temat postu:

Wielki a jak z okazami? Znalazłeś coś ciekawego? Ja byłem tam ze znajomymi 8 lutego i sporo fajnych okazów wyszło, dodaje najciekawsze z moich:

1. celestyn, kryształ 20 mm:

2. celestyn (wachlarzowate skupienie kryształów), szerokość kadru: 60 mm:

3. Duży okaz z siarą i sporymi, dobrze wykształconymi celestynami, całość 145 mm:

4. zbliżenie na powyższy okaz, kadr 40 mm:

5. gips jaskółczy ogon - zonalny, 160 mm:

6. najlepsza siara z Posądzy, częściowo pokryta kwarcem, okazy z jednej pustki, do której ciężko było się dostać i nie udało się jej w całości wydobyć Sad

120mm:

7. kolejny okaz:

8. kryształy siarki z kwarcem, które wypadły podczas próby odkucia całej pustki, 21 i dwa po 18mm:

Pozdro

Kenny · Wysłany: Pon 7:41, 31 Mar 2014 Temat postu:

Boss powiem szczerze że w szoku jestem że jeszcze takie okazy można było trafic Smile

Gratuluje!

BOSS · Wysłany: Pon 11:18, 31 Mar 2014 Temat postu:

Dzięki, wszystko w zasadzie z jednego miejsca. Najpierw znalazłem siare a próbując się do niej dostać, wychodziły celestyny Very Happy

Wielki · Wysłany: Pon 13:25, 31 Mar 2014 Temat postu:

Andrut · Wysłany: Pon 16:23, 31 Mar 2014 Temat postu:

BOSSu - zamurowałeś mnie... okaz 6 miażdży Very Happy

a tutaj jeden z moich okazów celestynu, zebrany kilka lat temu:

[link widoczny dla zalogowanych]

BOSS · Wysłany: Pon 17:30, 31 Mar 2014 Temat postu:

No ten celestyn znam i historie jak go znalazłeś, mega fart

Wielki · Wysłany: Pon 19:47, 31 Mar 2014 Temat postu:

Czuje się lekko zdegustowany bo kolejna sztolnia, a w środku syf pełno butelek, puszek, etc. Jestem ciekaw czy ludziska w chacie też taki syf robią :( Trzeba brać worek na śmieci i sprzątać po poprzednich ekipach.

BOSS · Wysłany: Pon 19:53, 31 Mar 2014 Temat postu:

Zgadzam się, tyle, ze w Posądzy zdarzały się dziurawe piłki do kosza, kartki z klepsydrami, więc chyba nie tylko ekipy, które są tam w celach geologicznych wrzucają tam śmieci...

Byłem tu Wielki:
klepsydra jest nadal, piłka też ale jak się głębiej wejdzie to napotykamy gazety do owijania okazów, browarki, puszki po konserwach. Tu i tak jest lepiej niż na DŚ ... Tylko tak podsumowuję bo przyszedł mi ten problem śmieci w tym momencie. Nie wspomnę o dzikich wysypiskach na powierzchni. Lub zaoraniu drogi polnej, która jest na geoportalu.

Kenny

Cholera dawno mnie tam nie było to nie wiem jaki jest obecny stan...
Pamiętam tylko moje zdziwko jak jakoś zaraz po katastrofie smoleńskiej jak weszliśmy do głównego chodnika na kamieniu leżała gazeta ze stylizowanym zdjęciem pary prezydenckiej a po bokach paliły się znicze... Very Happy

Krzychu

Jak dla mnie to piękny okaz siarki BOSS pozyskałeś.