FORUM GEOLOGICZNE

Gość

1. czym jest to coś na zdjęciach Wink

?
2. Czy są coś warte? Jezeli tak to co ile jest warte?
3. z góry dziękuję
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

wodzu

agat i piryt. Warte trochę. Agat w kolorze sztucznym... niestety...

Pieczar · Dołączył: 29 Lis 2008 Posty: 293 Przeczytał: 0 tematów

wodzu...znaczy uważasz, że agat jest sztucznie zabarwiony? Po czym to rozpoznajesz? Dotychczas wydawało mi się, że agaty o wyraźnie mocniejszych, przesyconych barwach można odróżnić jako sztucznie zabarwiane...nawet gdzieś był taki temat pamiętam. Jeżeli tak nie jest to wyprowadź mnie z błędu.

wodzu

Jest pewna lista barw naturalnych i na niej nie ma niebieskiego:) A w ogóle naturalne agaty są jak piszesz mniej nasycone barwą.

Kenny

jak najbardziej niebieskie agaty są i to są dość pospolite... tyle że barwa jest pastelowa rozmyta
z żywych barw w agatach może być tylko czerwona... reszta wszystko pastelowe..

Gość

1. Czyli co to jest? Zabarwiane czy nie?
2. Jakie ma to znaczenie że jest zabarwiane?
3. Potrafił by to ktos tak na oko wycenić?
Agat
szer: 5,5
wys. 7,5cm
dług: 6cm
Piryt:

+/- 3,5 x 3,5 x 3,5

Wielki

Kenny

1 tak
2 w praktyce żadne ale żaden szanujący się kolekcjoner kamieni nie będzie w swojej kolekcji trzymał takiego cusia... co innego ludzie z poza branży którym jaskrawo różowe kamienie się podobają Smile

na 3 już uzyskałeś odpowiedź Smile

Wielki

Tutaj warto odpowiedzieć publiczne na zadane pytanie.
A dlaczego mamy na forum odpowiadać ile dany okaz powinien kosztować, określać co to jest - czy to jest naszym obowiązkiem, dostajemy za to gratyfikację pieniężną. Natomiast Ty (lub inni) wystawią opisane tutaj okazy na aukcję i dostaną za to kasę.
Reasumując forum działa na zasadach wszystko za free jednak jeśli ktoś chce na naszej wiedzy zarobić lub liczy że dostanie gotowca (wypracowanie) takie zachowanie tutaj nie przejdzie.

Gość

1. Rozumiem i szanuje.
2. Nie wiem po co ten tekst o obowiązku... to pytanie (bez znaku zapytania) retoryczne nie ma sensu (zwykle ma na celu wytknięcie czegoś, zwrócenie uwagi na problem, niesie ze sobą jakąs pointę). Na Forum mogę tylko o coś prosić - nie chce ktos podzielić się wiadomościami to nie, nikt go nie zmusza.
Pozdrawiam! Wink