FORUM GEOLOGICZNE

Wojtek

Próbuję rozszyfrować październikowe znalezisko z Miedzianki - może ktoś obeznany w tamtejszym inwentarzu mineralogicznym wspomoże.
Barwa - szaroczarna, czarna, rysa: - brunatna, twardość 3-4, silny połysk, wyraźne powierzchnie łupliwości, skupienia masywne z pirytem, niekiedy ziarniste. Zastanawiałem się nad tetraedrytem i sfalarytem, ale chyba bardziej pasuje ten ostatni Question

W odmianie żelazistej - tzw. marmatyt? Dodaję zdjęcie poniżej, ale jakość taka sobie..

Wielki

Moim zdaniem określanie nazw kruszców bez prawidłowo wykształconych kryształów jest bez sensu ...
Faktycznie prawidłowo określisz minerał dopiero jako preparat w świetle odbitym. Teraz to są tylko spekulacje.

PS.
Kiedyś na zajęciach określaliśmy makroskopowo kruszce. Wykazywaliśmy - upieraliśmy się, że jest to minerał X dopiero w świetle odbitym wyszło, że jest to minerał Y. I tak prowadzący udowodnił, że nie należy ufać temu co się widzi nieuzbrojonym okiem.

Wojtek

Rozumiem że chodzi o preparat pod mikroskop kruszcowy? No to bida... Ja takich możliwości nie posiadam. I nie za bardzo wiem czy w ogóle gdzieś na wybrzeżu można takie badanie wykonać.

Gość

Witam. Ja również znalazłem takie coś i nauczycielka z gimnazjum, po przeprowadzeniu kilku eksprymentów powiedziała, że jest to arsenek niklu..

Kenny

arsenek niklu? ciekawa teoria Wink

tu najprawdopodobniej będzie jak piszesz sfaleryt (brązowa rysa)