FORUM GEOLOGICZNE

Witek

Gór Pieprzowe koło Sandomierza..

Najbliżej położone góry od mojego miejsca zamieszkania.. Very Happy

Na początek kilka najprostszych informacji przytaczam za J. Krywultem ze stronki: [link widoczny dla zalogowanych] Na tejże stronce również zdjęcia..

Utworzone 500mln lat temu, wtedy kiedy to na ziemi królowały trylobity, stanowią pozostałość prałańcucha górskiego - Sandomirydy. Składają się na nie łupki kambryjskie pokryte lessem i gliną morenową. Ci co trochę dłużej tutaj poszperają, to mają szansę znaleźć odciśnięte fragmenty fauny z tamtego okresu. Góry Sandomierskie erodując i osiadając na dnie morza, przeobraziły się w nową skałę - piaskowiec kwarcytowy, który był budulcem Gór Świętokrzyskich i zalega teraz w postaci gołoborza na szczycie Łysej Góry. Wietrzejące skały kambru mają odcień brązowo-szary do złudzenia przypominający pieprz. Stąd też wzięła się nazwa tych gór. Silnie one erodują i są pocięte one licznymi wąwozami. Cała roślinność i krajobraz mają charakter stepowy.

Szperanie - jak to nazywa autor, na terenie rezerwatu uważam za niedopuszczalne, ale obiecuję sobie zbadać teren czy poza jego granicami, w kierunku mostu kolejowego na Wiśle są jakieś wychodnie warte penetracji.. ale to dopiero na wiosnę.. chyba że śnieg zejdzie wcześniej, bo to południowe skłony..

Kolejne ważne informacje oraz zdjęcia dotyczące tego rezerwatu można znaleźć tutaj [link widoczny dla zalogowanych]

i jeszcze jedna strona gdzie znalazłem informacje o tym jak tam dotrzeć: [link widoczny dla zalogowanych]

Piotr Przybyszewski

Faktycznie, ciekawe te Peprzówki. Nawet niedaleko mnie (Warszawa) tylko z dojazdem kiepsko. Może latem wybiorę się przy okazji. Co do "szperania" w rezerwacie, to uważam, że nie można być aż tak ortodoksyjnym. Ja mam taką zasadę, że w rezerwacie nie kuję, ale jak coś leży, to dlaczego mam nie podnieść i nie zabrać ze sobą. Jest tego kilkaset tysięcy ton, to ubędzie od stu gramów? Zresztą, mając cyfrowy aparat forograficzny można ograniczyć się do kilku próbek, a resztę fotografować na miejscu, nawet w fukcji makro. Uważam zabranie ograniczonej liczby próbek za dopuszczalne, tym bardziej, że w rezerwatach często kują na potegę różnego rodzaju kamieniarze urabiająć material na tzw. "pamiątki". Zostaje sporo odłamków i tak już na zmarnowanie.

Pozdrowienia
Piotr Przybyszewski

Witek

Ok... może trochę przesadziłem.. zresztą bez tego zbierania nie miałbym ani połowy swoich kamieni.. Very Happy

Z centrum Warszawy do Sandomierza jest ok. 200 km, samochodem jakieś trzy godz. bez nadmiernego łamania ograniczeń szybkości. Zwykle jeździłem kiedyś przez Kozienice i Konstancin, ale od kilku lat preferuję przez Radom, lepsza nawierzchnia..

moozg

ja proponuje trase przez kozienice,
warto zboczyc z drogi i zajechac w okolice Baltowa, tam sa wychodnie skal jurajskich z ciekawa fauna, podobnie w okolicy Ozarowa, male lomiki wapieni gornojurajskich z krzemieniami, lomy w okolicy Wyszmontowa - kelowej, i skarpa wislana - spore odsloniecia opok kredowych

Witek

Moozg - masz rację, pod względem geologicznym to bardzo interesująca trasa.. W okolicach Bałtowa, na odsłoniętej wapiennej skarpie, tuż przy szosie w ciągu dwóch minut znalazłem fragment muszli i odłamek krzemienia.. Na Bałtów i pobliskie Krzemionki Opatowskie warto poświęcić cały dzień. W Krzemionkach jest rezerwat archeologiczny z muzeum i kopalnią krzemienia pasiastego, natomiast w Bałtowie Park Jurajski - który jest ogromną atrakcją dla dzieci, ale muzeum jakie się tam znajduje może każdego zarazić pasją geologiczną.. Ponadto spływ rzeką, pałac, jaskinie i odsłonięcia skalne.. Myślę, ze na Bałtów i Krzemionki warto będzie założyć odrębny wątek
Opoki kredowe? masz na myśli miejsce zwane Opoczka powyżej mostu w Annopolu czy jeszcze jakieś inne? Wyszmontów wpisuję do mojego notatnika.. czy odsłonięcie o którym wspominasz związane jest z drogą 74? znalazłem informację że w 2006 roku otwarto obwodnicę Ożarowa, więc mogło to być związane z budową.. (znalazłem Twoje zdjęcie gez piaszczystych z Wyszmontowa).
na razie....

dzisiaj (26 luty 2008) zamieszczam zdjęcia z niedzielnej wycieczki do rezerwatu Góry Pieprzowe koło Sandomierza..
Najpierw kilka widoków ogólnych na zachętę..

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Teraz formy skalne..

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

zbliżenia..

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

rośliny na skałach.. (nie byłbym sobą gdybym zapomniał o roślinach..)

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

i absolutny hit..

[link widoczny dla zalogowanych]

dla zainteresowanych link do całego albumu: [link widoczny dla zalogowanych]

Patrzyłem za wzmiankowanymi w opisach rezerwatu Trylobitami, ale nic.. Za kilka dni będą jeszcze zdjęcia zebranych odłamków skalnych..

moozg · Wysłany: Pon 10:54, 03 Mar 2008 Temat postu:

przyjemne zdjecia
ale taka mala uwaga na przyszlosc - umieszczaj na zdjeciach skale, zwlaszcza na zblizeniach, najlepiej nadaje sie mlotek

Witek · Wysłany: Pon 10:51, 24 Mar 2008 Temat postu:

Lepiej późno niż wcale..

zamieszczam zdjęcia okazów zebranych w Pieprzówkach, na kratkowanym papierze, co da pojęcie o wielkości odłamków skał.. Brakuje mi jednak okazów blaszkowatych płytek, milimetrowych grubości i bardzo kruchych, które wymagałyby specjalnego pudełka na zbiór, dlatego mam tylko bardziej konkretne kawałki.. Zastanawia mnie powstawanie jajowatych, lekko spłaszczonych okazów w warstwie zupełnie płaskich, cieniutkich blaszek...

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

życzę Wesołych Świąt..

moozg · Wysłany: Wto 11:30, 25 Mar 2008 Temat postu:

nie wiem jak to w pieprzówkach ale podobne twory spotykalem w innych skalach i czesto byly to konkrecje weglanowe. sprobuj polac kwasem na swiezym przelamie.

Piotr Przybyszewski

W pierwszej dekadzie sierpnia byłem w Górach Pieprzowych. Odradzam organizowanie wyprawy w sezonie letnim. Czerwony szlak, wiodący skarpą gór właściwie kończy się gdzieś w strasznych chaszczach w połowie drogi licząc od Sandomierza. Jak podają miejscowe źródła, szlak ten jest źle wytyczony, a ruch na nim przyczynia się do niszczenia skarpy. Nie ma przy tym możliwości poprowadzenia go górą, ponieważ po pierwsze są tam prywatne posesje i uprawy (sady), ani dołem, pod skarpą, ponieważ jest tam teren zalewowy. Nieformalne zeznania mówią, że właściwie pozostawiono drugą część szlaku bez konserwacji w nadziei, że zarośnie całkiem i zniechęci do eksploracji. Ponadto, w lecie bardzo daje się we znaki upał i wielkie ilości komarów pożerających człowieka po prostu żywcem. Ze zdjęć Witka wynika, że był tam w styczniu. Bezśnieżna zima będzie zatem najlepszym czasem na wyprawę w Góry Pieprzowe.

Niemniej kambr interesujący.

Pozdrowienia
PiotrTeodor

Witek

Zima tego roku była wyjątkowa...
Myślę, że najprzyjemniejszym okresem na chodzenie po Pieprzówkach jest wiosna, kiedy kwitną te wszystkie tarniny..
Pamiętam, że rzeczywiście w którymś miejscu szlak dzielił się na kilka wąskich ścieżek... Z drugiej strony chyba najciekawsze miejsca są bliżej Sandomierza, w każdym bądź razie nigdy nie udało mi się dojść do samego mostu kolejowego.. to jednak kawał drogi w trudnym terenie.. Chyba następnym razem zacznę z tamtej strony, od wsi Mściów..
W tych chaszczach o których opowiada Piotr znalazłem nory borsuka - jak mi wyjaśnił napotkany miejscowy.. Już w warstwie lessowej kilka metrów poniżej płaskiego terenu..

arci1277 · Dołączył: 04 Kwi 2019 Posty: 28 Przeczytał: 0 tematów

Pieprzówki są bardzo ciekawe