FORUM GEOLOGICZNE

grg · Dołączył: 13 Wrz 2018 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Dzień dobry,
Moje dziecko przyniosło kamyk, w którym ewidentnie widać drobne skamieniałości. Chciałem spytać co to może być, aby dziecku wyjaśnić.

Dziękuję

grg · Dołączył: 13 Wrz 2018 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Niestety, nie mogę z powodów bezpieczeństwa dodać zdjęcia w pierwszym poście....

grg · Dołączył: 13 Wrz 2018 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

... Dlatego, dodam zdjęcie w czwartym poście.

grg · Dołączył: 13 Wrz 2018 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

krystianpaweł

Niezła zupa

ozajko · Dołączył: 07 Cze 2018 Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów

skamieniałe dno morskie, małże, koralowce itp, większość to muszle w przekroju

jinx · Dołączył: 22 Lut 2017 Posty: 505 Przeczytał: 4 tematy

"Niezła zupa"

Grochówka.

Natomiast co do skamielin: widać dwa modele ślimaków - wiekszość trochospiralnie (wieżyczkowato) zwiniętych plus co najmniej jeden
zwinięty planispiralnie (widoczny w postaci "logo batmana" u góry).

Kółka, łuki i proste odcinki to małże i/lub ramienionogi.

Długie białe z żeberkami to tentakulity.

Koralowców nie widzę.

Chyba sylur, lub niedaleko od.

grg · Dołączył: 13 Wrz 2018 Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów

Dziękuję za szczegółową identyfikację.

Czy takie skamieliny są powszechne w Bałtyku ?

wodzu

Są dość powszechne na całej północnej Polsce. Tak różnorodne trafiają się czasem. Na ogół są biedniejsze. Szczególnie ślimaków fajnie się trafiło Smile

Należy pamiętać, że ślimaki mają teraz swój szczyt rozwojowy.

andrzej74

Proponuję wrzucić do słoika z octem. Poczekać kilka dni, umyć pod bieżąca wodą, czyszcić szczoteczką do paznokci. I ponownie na kilka dni do octu. Powinien się ładnie wypreparować.
Będzie jeszcze bardziej "przestrzenny".

jinx · Dołączył: 22 Lut 2017 Posty: 505 Przeczytał: 4 tematy

Moim zdaniem lepiej nie octować.

m24

andrzej74

Jeżeli po pierwszym dniu moczenia będzie bardzo "zjadać" pancerze to pozostanie w prawie obecnym stanie. Po jednym dniu nie zje całego okazu. Ważne aby po moczeniu dokładnie wyszczotkować pod bieżącą wodą.

jinx · Dołączył: 22 Lut 2017 Posty: 505 Przeczytał: 4 tematy

Andrzej, jesli stosujesz takie techniki, i jesli one naprawdę działają
(jeśli poprawiają estetyke okazu), to walnij nam jakąś fotkę "przed"
i jakąś fotkę "po", co byśmy się jak niewierny Tomasz przekonali.

Skorupki wyglądają na w miarę czysty kalcyt, a matriks wygląda na
weglanowy ił, więc pewnie skorupki pójdą w diabły pierwsze,
ale tylko tak sobie gdybam, bo może własnie niewęglanowe składniki
w matriksie ułatwią penetrację octu w tenże.

Więc nawet nie wiem co się stanie, może skoroupki i tło będa znikać jednakowo prędko.

JEDNAKOWOŻ: pejzażyk w obecnej postaci jest piekny,
więc po co w ogóle octować?

jinx · Dołączył: 22 Lut 2017 Posty: 505 Przeczytał: 4 tematy

Obejrzałem swój kamyszek akantodowy w korytku octowym
i wszystko poddaje się mniej więcej równo, tzn. zarówno kalcyt skorup, jak i matriks. Tyle że matriks jest mniej ilasty w moim kamyku.

Generalnie urody to nie poprawia.

Devon

Jinx, masz rację - kalcyt, jaki by nie był, ulegnie działaniu octu... chociaż kiedyś w tv widziałem jak naukowcy preparowali coś dużego (chyba amonita) zalewając skałę bardzo rozcieńczonym kwasem a chyba się na tym znali...
niemniej co uzyskamy usuwając skałę ?
- jeśli 1-2 mm to właściwie nic
- jeśli powiedzmy połowę to skorupki będą wystawać i łatwiej je połamać
- jeśli całość to zostanie nam kupka połamanych skorupek - może to dobre do badań ale na pewno nie na półkę...
podsumowując, też bym go nie ruszał, ewentualnie jakiś drobny poler (bez szlifu) gdyby skorupki przestawały być dobrze widoczne na tle skały

jinx · Dołączył: 22 Lut 2017 Posty: 505 Przeczytał: 4 tematy

Devon, jesteś pewien, że ten być może amonit był kalcytowy?
A nie były to fosforanowe gnaty?

W przypadku kości użycie kwasu jest jedną ze standardowych metod,
ale nawet wówczas (pomimo, że fosforan wapnia jest znacznie bardziej odporny od weglanu) trzeba cyklicznie powlekać świeżo-odsłoniętą powierzchnię polimerami, czy buforować kwas i nie wiadomo jakie jeszcze tańce odczyniać (jesli mowa o preparacji "czegoś dużego").
Generalnie jest to mozolna i wymagająca metoda i chyba się niezbyt nadaje
do delikatnych (drobnych) i licznych skorupek kalcytowych...

Zwykle kalcytowe ślimaki, trochity liliowców, małżoraczki i in. kalcyciaki
wyskakują czasem z octowania, ale dzięki temu, że są sfosfatyzowane.

Geodyk

Poler nieregularny takiej drobnicy? Próbował ktoś? Pasta polerska+mały wałek filcowy? tak sobie to wyobrażam. Czy inaczej?

Devon

miałem na myśli ewentualny poler... i raczej ręczny - filc, sukno z ewentualnym dodatkiem jakiegoś pyłu...
a co do preparacji skamieniałości to niczego nie jestem pewien - pamięć już nie ta Smile

a było to z 15 lat temu... z drugiej strony, gdyby owa skamielina nie była węglanowa czy wywarłoby to na mnie jakieś wrażenie które pamiętałbym do dziś ?... niemniej nie upieram się, mogłem źle zapamiętać